jak leczyć bielactwo

Co to jest bielactwo? Czy jest zaraźliwe? U kogo pojawiają się plamy bielacze i z jakimi chorobami się wiąże? Bielactwo pojawiło się u mnie nagle. Byłam nad morzem z rodzicami i bratem gdy, miałam dziewięć lat. Na plaży była wielka dmuchana poducha, więc poszliśmy z bratem poskakać. Pamiętam, że się na niej przewróciłam na kolana i trochę je sobie obtarłam, co spowodowało pieczenie. Ale jako dzielna dziewczynka nie płakałam, bo chciałam wykorzystać ostatnie minuty skakania. Gdy wróciliśmy na koc do rodziców, zobaczyłam przerażoną minę mamy. Miałam białe kolana. Byłam przekonana, że to zdarta opalenizna – przecież się przewróciłam. Ale mama nie chciała w to wierzyć.
Po powrocie z wakacji mama zapisała mnie do dermatologa. 4 lekarzy potwierdziło bielactwo, jednak każdy mówił co innego jeśli chodzi o wyleczenie. Jeden, że plamy znikną w okresie dojrzewania, inny, że w ciąży, kolejnych dwóch, że w ogóle nie znikną…
Próbowałam maści, kremów, mikstur od „znachora”… Po kilku latach jedna znajoma pielęgniarka dowiedziała się, że bielactwo często chodzi w parze z chorą tarczycą, więc zaczęłam się badać w tym kierunku, o czym przeczytacie tutaj.
Dziś mam 32 lata i mam pełno plam, na twarzy, rękach, nogach…

Co to jest bielactwo?

Bielactwo to plamy na skórze, spowodowane zanikiem pigmentu w skórze, czyli barwnika, który nadaje kolor naszej cerze, włosom i tęczówce. Melanocyty przestają produkować melaninę, a raczej nasze przeciwciała atakują melaninę rozpoznając je jako „ciała obce”. Mówiąc jaśniej i jak najprościej, nasz organizm sam siebie pożera, bo układ autoimmunologiczny nie pracuje sprawnie. Dlatego nie jest oczywiście w żaden sposób zaraźliwe. Bielactwo, czyli vitiligo, przekazywane jest genetycznie, ale również może być nabyte, czyli wynikające z autoagresji. Występuje często z innymi chorobami autoimmunologicznymi, m.in.

  • niedoczynność tarczycy
  • reumatoidalne zapalenie stawów
  • stwardnienie rozsiane
  • wrzodziejące zapalenie jelit
  • cukrzyca typu 1
  • Leśniowskiego Crohna
  • łuszczyca
  • toczeń rumieniowaty

Jeśli wystąpiło u ciebie bielactwo to koniecznie zrób badania w kierunku wspomnianych wyżej chorób. Obserwuj swoją dietę, jak się czujesz po konkretnych posiłkach. Sprawdź czy nie szkodzą ci gluten, nabiał, ostre przyprawy czy mięso. Czy nie czujesz bólu w stawach, np przy zmęczeniu czy niewsypaniu. Ile godzin potrzebujesz na sen – jeśli więcej niż 9 godzin, koniecznie zbadaj tarczycę.

Dlaczego pojawia się bielactwo?

Jak wiadomo, bielactwo idzie w parze z innymi chorobami z autoagresji. Odpowiada za to gen, który zostaje aktywowany m.in. przez:

  • złą dietę, opartą na przetworzonych produktach
  • gluten
  • silny stres
  • palenie papierosów
  • nadużywanie alkoholu
  • niedobór witaminy D
  • brak wystarczającej ilości snu i odpoczynku

Jak leczyć bielactwo?

Jest wiele różnych teorii i badań, jednak żaden nie wyleczy bielactwa na stałe bez pewnych zmian w naszym życiu. Są naświetlania lampami w gabinetach dermatologicznych, jednak po pojawieniu się pigmentu, po niedługim czasie znów kolor zanika, dlatego potrzebne są naświetlania w trybie ciągłym, co jest niestety kosztowne.
Testowałam maści, zioła, kremy – bez skutku.
Pomocna może okazać się herbata z dziurawca, jednak należy pamiętać, że nie należy pić ziół w okresie wiosenno-letnim, ze względu na słońce – dziurawiec jest fotouczulający.
Jedyny moment, kiedy zauważyłam pojawienie się pigmentu na moich plamach bielaczych, był mój czwarty post dr Dąbrowskiej. Pierwszy i drugi post trwał 14 dni, trzeci post 21 dni, czwarty post 28 dni. Zmiany są naprawdę widoczne. Na białych kolanach pojawiły się malutkie kropki w kolorze mojej zdrowej skóry. Po poście wróciłam do normalnej, zdrowej diety, i pigmentu więcej nie przybyło. Przede mną piąty, tym razem pełny 42 dniowy post, do którego powoli już zaczynam się przygotowywać – będę obserwowała każdą bielaczą plamkę.

Myślę, że dużą wagę należy przywiązywać do diety i do unikania stresu – niestety ze stresem bywa różnie, dlatego polecam jogę i medytację. Dieta bogata w rośliny połączona ze spokojem ducha da największy efekt. Nie tylko będziesz czuła się dobrze ale twoje ciało na tym zyska. Odzyskasz spokój i jędrną, zgrabną sylwetkę i być może pozbędziesz się bielactwa i innych chorób autoimmunologicznych.

Jak kamuflować bielactwo?

Mam 32 lata i dwoje dzieci, i prawdę mówiąc dopiero teraz zaakceptowałam swoje plamy. Nie wstydzę się ich i nie ukrywam. Moi przyjaciele i rodzina już nawet ich nie widzą.
Mówi się, że kobiety po trzydziestce dopiero czują, że żyją – tak, nie przejmujemy się pierdołami 🙂
Wiem jednak, że młode kobiety i dziewczęta (rzadziej chłopcy) wstydzą się plam i mają ochotę zakryć je za każdym razem gdy na nie patrzą. Plamy bielacze najczęściej pojawiają się symetrycznie, na obu powiekach, w obu kącikach ust, na nadgarstkach, łokciach, kolanach, kostkach. Większość plam przykryta jest ubraniem, a twarz można zakamuflować odpowiednim makijażem. Idealnie nada się do tego korektor kamuflujący, jak np Kryolan Dermacolor Rainbow – Kółko kamuflaży.
Zielony korektor nakładasz na białe zmiany, następnie na całą twarz nakładasz podkład w kolorze swojej zdrowej skóry (lub ton jaśniejszy, nigdy ciemniejszy aby nie mieć efektu maski). Dla utrwalenia makijażu możesz użyć pudru transparentnego, a następnie fixera.

kryolan_camouflage

 

Tak wyglądają moje plamy na kolanach, zdjęcie robione w Chorwacji 🙂
Oczywiście nie wolno być za długo na słońcu – chyba, że często się smarujesz kremem z SPF 50 (to bardzo ważne, bo plamy bielacze nie mają ochrony w postaci melaniny).

bielactwo - zdjęcia

 

 

3 Thoughts to “Bielactwo – vitiligo”

  1. Agnieszka

    Ja też od kilku lat cierpię na bielactwo nabyte. 🙁 Łączę to z nawarstwieniem stresów w pewnym okresie. Zaczęłam 14-dniowy post Dąbrowskiej. Czy po tych 42 dniach zauważyłaś większe zmiany? Jestem bardzo ciekawa.

    1. poszeptajmy

      Niestety jeśli chodzi o bielactwo to nie widzę żadnych zmian. Ale post ogólnie bardzo dobrze na mnie działa, czuję się lekko i zdrowo 🙂

  2. AGA

    Super tekst, mam ten sam problem, czyli post koniecznie, medytacja, uleczenie duszy.x

Leave a Comment